taniec burleska

Burleska – striptiz w stylu retro?

Ponieważ początki burleski mocno czerpały z erotyzmu i nagości, do dziś kojarzona bywa ona z mocno wulgarnym striptizem. Tymczasem jej tancerki zgodnie powtarzają, że jest ona raczej cenną szkołą poznawania własnego ciała.

Wybierz swoje miasto i znajdź zajęcia z kategorii burleska

W tym tańcu nie ma miejsca na dyskryminację – aby zapisać się na lekcje burleski, nie trzeba być ani specjalnie szczupłą czy wysoką, ani też specjalnie piękną i zgrabną. Ten taniec nie ma bowiem na celu promować kobiecej seksualności zawierającej się w sztywnych wymiarach 90/60/90.  Jak mało który wprowadza równouprawnienie i pokazuje, że nawet obfite w kształty ciało może się znakomicie poruszać, skutecznie przyciągając uwagę zgromadzonych na widowni kobiet i mężczyzn. Bo takie właśnie mają być tutejsze tancerki – odważne, absorbujące, uwodzicielskie i pewne siebie.

Moda prosto z USA

Burleska przeżywa swoją drugą młodość głównie za sprawą Stanów Zjednoczonych. Jej pierwsze formy sięgają co prawda historią jeszcze czasów XVIII wieku, jednak  wówczas miała ona raczej formę przedstawienia teatralnego, którego celem było sparodiowanie innych, bardziej ambitnych form. Tymczasem w USA w XIX w. przerobiły ją tzw. british girls, także odwołujące się do śmiałej erotyki. Taniec szedł tutaj w parze ze śpiewami i skąpymi strojami, które niejednokrotnie były w toku choreografii ściągane. Dziś najlepszym bodaj symbolem współczesnej burleski jest fenomenalna Dita von Teese. W ślad za nią idą kolejne zastępy odważnych kobiet, a kolejne szkoły burleski wyrastają w naszym kraju jak grzyby po deszczu.

Sposób na walkę z kompleksami

Nauczycielki burleski stawiają sobie przy tym ambitny cel – pragną udowodnić kobietom, że obecnie obowiązujące kanony piękna nijak się mają do rzeczywistości, a kompleksy nie są nikomu do niczego potrzebne. Stąd też śmiałe – choć już nie tak wulgarne – eksponowanie własnego ciała. Burleska wszystkim im ma pokazać, że kobiece ciało jest atrakcyjne niezależnie od kilogramów i centymetrów. Z kolei kabaretowa sceneria ma dodać im pewności siebie i wprowadzić nieco luzu, którego często brakuje bardziej restrykcyjnym technikom tańca.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim ze znajomymi i udostępnij go!

Autor

Anna Firlej

Anna Firlej

Entuzjastka jogi :) Wcześniej wielbicielka pilatesu i stretchingu. Sport jest dla mnie sposobem na radzenie sobie z emocjami, zwłaszcza tymi, które uwierają. Pozwala zatrzymać się w obecnej chwili i nabrać dystansu do otaczającej rzeczywistości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *