samba

Samba – Narodowy taniec Brazylii

Co widzisz, kiedy słyszysz dźwięki samby? Niewątpliwie najsłynniejszy karnawał świata, odbywający się w zapierającym dech w piersiach Rio de Janeiro. Przepiękne tancerki, odziane w skąpe, ale za to niezwykle zjawiskowe stroje, tłumy gapiów i uśmiechy, które nie schodzą im z twarzy.

Wybierz swoje miasto i znajdź zajęcia z kategorii samba

Samba to taniec pełen temperamentu, żywiołowości, witalności i pozytywnej energii. To intensywne ruchy, składające się na oryginalne połączenie kilku technik, w tym tańca kołowego i festynowego, a także samby ludowej, wiejskiej i miejskiej. Choć różnią się one między sobą, to wszystkie sprowadzają się do wspólnego mianownika, jakim jest świetna zabawa. Samba bowiem to przede wszystkim pochwała ruchu i emocjonującego życia.

Krótka historia samby

Samba po raz pierwszy pojawiła się w Europie w 1914 roku, jednak okres zawieruchy wojennej skutecznie położył jej kres. Dopiero po zakończeniu II wojny światowej wróciła ona do łask. Jako pierwsza z całej gamy tańców latynoamerykańskich sławę zyskała co prawda rumba – było o niej głośno już ok. 1929 roku. Jednak już w 1945 roku samba dołączyła do tego grona, a wraz z nią jive i paso doble. I chociaż od tamtej pory upłynęło ponad pół wieku, to samba nadal wybija się na prowadzenie i uważana jest za narodowy taniec Brazylii.

Sama jej nazwa wywodzi się najpewniej od afrykańskiego słowa „semba” – kryje się pod nim taniec afrykański, kładący nacisk na ruch bioder. Biorąc pod uwagę praktyczny aspekt samby, definicja ta wydaje się uzasadniona – tutejsze ruchy rzeczywiście zorientowane są na tę właśnie partię ciała, wspomaganą energicznymi ruchami nóg oraz rąk.

W przeciwieństwie do takich tańców jak cha cha cha, jive czy rumba, samba nie należy do styli tańczonych w miejscu. Jest ona tańcem progresywnym, czyli ruchowo-przestrzennym, tańczonym dookoła sali. To z kolei stanowi bezpośrednie odwołanie do korowodu, jaki ma miejsce podczas wspomnianego już karnawału w Rio de Janeiro. Choć oczywiście nie brakuje tu także figur, tańczonych w miejscu.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim ze znajomymi i udostępnij go!

Autor

Anna Firlej

Anna Firlej

Entuzjastka jogi :) Wcześniej wielbicielka pilatesu i stretchingu. Sport jest dla mnie sposobem na radzenie sobie z emocjami, zwłaszcza tymi, które uwierają. Pozwala zatrzymać się w obecnej chwili i nabrać dystansu do otaczającej rzeczywistości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *